Niedaleko... niedaleko..., bo tylko 25 km od Hetmańskiego Grodu - Zamościa, 150 km od Lwowa, 6 km od również znanego Szczebrzeszyna (tutaj naprawdę chrząszcz brzmi w trzcinie) i także 6 km od niemniej znanego Zwierzyńca, na terenie zachodniego Roztocza, na skraju pełnego dziwów lasu Cetnar, jest już Kawęczynek...

Urokliwe to miejsce, otoczone wzgórzami, w ciszy która "w uszach dzwoni" - wieś Kawęczynek. Tu "sprzedaje się dziwne rzeczy": wspaniałą atmosferę, czyste powietrze przyprawiające o zawrót głowy, szum lasów sosnowych i ich cudowny zapach, ciszę i spokój (tak upragniony dla wielu z nas!). Kiedy już dojechaliśmy, potrafimy zrozumieć osobliwą promocję tego miejsca: "Bierz ile wlezie!", czyli patrz i zachwycaj się - żyj pełną piersią! Wokół Ciebie przepiękne, zalesione wzgórza, pola jak różnokolorowe wstążki, ogrom otaczającej Cię przestrzeni, powyginana fantazyjnie droga co przez Kawęczynek prowadzi, chaty na górze wąwozu, a w najwyższym miejscu kapliczka. Oto przed nami w całej baśniowej krasie Ośrodek "Kawęczynek".

Teraz otrzymujemy bezcenne prezenty: las opowiada nam dawne dzieje, swoją świeżością i kolorami oszałamiająca przyroda, czas który zwolnił i pozwala nam naturalnie żyć, noc jak czarna chusta z przyczepionymi do niej gwiazdami i stukanie "lekarza drzew" - dzięcioła. Wieczór przy dobrym winie umila tylko granie świerszczy i "chrzęszczące chrząszcze na sąsiedniej łące". Tu mówi się szeptem, cichutko, aby nie zakłócić panującej ciszy i nie spłoszyć baśni.

Zza drzew na łąkę wychodzi leśmianowski Bajdała, a przy nim szkapa i wołek, układają się do snu, ... i wtedy pojawia się Dusiołek w otoczeniu leśnych stworków... baśń się toczy. Nie wiadomo kiedy usnęliśmy i czy to sen czy jawa.

Rano, niekoniecznie po rosie, budzimy się jakby w innym świecie, chce się żyć. Wędrujesz drogą wśród wąwozów. Zbierasz dorodne grzyby do koszyka. W zdumieniu obserwujesz dzikie ptactwo i z zaciekawieniem przyglądające się człowiekowi zwierzęta (one są u siebie...). Trochę zmęczony kładziesz się na polanie i patrzysz w niebo; odpłynęły codzienne kłopoty, zgiełk i gwar. Jesteś tu i teraz, żyjesz pełnią życia!

Po pierwszych godzinach zachłyśnięcia się najbliższą okolicą, poznajesz zamierzchłe lata Szczebrzeszyna, towarzyszysz w wyobraźni dziejom rodu Zamoyskich, potem jeszcze "Piekiełko" i Grody Czerwieńskie, aż do Goraja. Takie tutaj czekają na Ciebie atrakcje (bez dodatkowej opłaty), trzeba tylko chcieć zobaczyć "dziwne rzeczy, co się sprzedaje" w Kawęczynku z niewiarygodnie pięknym niebem.

Zapewniamy wygodny pobyt łącznie dla 70 osób w trzech budynkach w pokojach 1,2,3,4- osobowych. Wszystkie pokoje są przytulne i wygodnie urządzone ( każdy z łazienką).

Ponadto każdy pokój posiada TV Sat oraz bezpłatny dostęp do internetu bezprzewodowego.

Ośrodek jest ogrodzony, posiada kilkadziesiąt miejsc parkingowych, jest monitorowany przez firmę BSI przez 24h. oraz dodatkowo zabezpieczony systemem kamer.

Serdecznie zapraszamy!